Mazowsze serce Polski nr 8

Nadbużańska Kraina Spokoju

Mężczyzna leżący w hamaku ustawionym w plenerze. Autor: fot. MROT

Reset w otoczeniu przyrody, plusk wody, szum wiatru i śpiew ptaków, oryginalna kuchnia, a do tego przeprawy kajakiem i bryczką oraz festiwal… pokrzywy. Na taki wypoczynek zapraszamy na wschód Mazowsza!

– Nadbużańska Kraina Spokoju to obszar na styku województw: mazowieckiego, podlaskiego i lubelskiego, na terenach Nadbużańskiego Parku Krajobrazowego i Podlaskiego Przełomu Bugu – wyjaśnia Izabela Stelmańska, zastępca dyrektora departamentu kultury urzędu marszałkowskiego, prezes Mazowieckiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, która pod tą nazwą prowadzi kampanię promującą uroki wschodniego Mazowsza.

Tereny te są wprost idealnym miejscem, by się wyciszyć, odnaleźć spokój i równowagę w otoczeniu przyrody.

– Kraina położona w dolinach Narwi, Bugu, Wieprza, Wisły to piękna polska ziemia na pograniczu Kurpi, Podlasia, Lubelszczyzny i Mazowsza. To pogranicze wpływało zawsze na przenikanie kultury wschodu i zachodu, stąd różnorodność religii, kultury, budownictwa, a także obyczajów – mówi związany z tym regionem Wojciech Kudelski, radny województwa (sejmikowy klub PiS).

Dodaje, że bez trudu dojedziemy w te okolice dzięki sieci dróg, jaka wytworzyła się pomiędzy: Warszawą, Lublinem, Siedlcami, Ostrołęką, Białymstokiem, trasami S19 i A-2, a także szybkimi kolejami.

– Na tych szlakach czekają nas niesamowite spotkania z dziewiczą przyrodą, ciekawymi serdecznymi ludźmi, miejscami, w których decydowano o historii Polski i Europy. Coraz częściej odwiedzają nas turyści z zagranicy, szczególnie jadący trasą rowerową Green Velo i są zachwyceni naszym regionem. Jeśli chcecie odpocząć od hałasu wielkich miast, zapraszamy do nas – zachęca radny.


Janina Ewa Orzełowska, członek zarządu województwa (sejmikowy klub PSL)

Wyjazdy w tereny wiejskie, szczególnie na wschodnie zakątki Mazowsza, pozwalają uciec od codziennego pędu, wyciszyć się i nabrać sił blisko natury. To perełki dla koneserów, których zachwycą liczne ścieżki przyrodnicze i szlaki turystyczne – rowerowe i kajakowe, wspaniałe zabytki oraz oryginalna kuchnia, gdzie można posmakować pysznych, tradycyjnych potraw. Zachęcam wszystkich mieszkańców do fascynujących wypraw po regionie. Wierzę, że każda podróż będzie niezapomnianą przygodą.

Gdzie się zatrzymać, co zwiedzić?

(więcej na modanamazowsze.pl)

Słodki Zakątek nad Bugiem

Gospodarstwo agroturystyczne w Klepaczewie prowadzą Justyna i Artur Bobińscy. Turyści mogą liczyć na ciszę, spokój, pyszne jedzenie, saunę i fantastyczny widok na dolinę Bugu, rozciągający się z prywatnej góry właścicieli. Wzgórze Łysocha to idealne miejsce na pikniki, a na specjalne życzenie można zajechać na nie bryczką. Wypocząć można np. w hamaku, a potem przejść się po okolicy czy zasiąść do biesiady i wysłuchać mnóstwa opowieści. Np. o gospodyniach, które broniły swych domów, siekąc Tatarów sierpami po licach (tak powstała nazwa Serpelice). Inne mówią o tajnym tunelu pod Bugiem, którym można było przejść z Zabuża do zamku w Mielniku i o klepaniu lnu, od którego wywodzi się nazwa miejscowości Klepaczew. W gospodarstwie możemy wypożyczyć kajak i wybrać się na podziwianie uroków Bugu. Krajobraz urozmaicają zakola i meandry, skarpy rzeczne, wydeptane wśród traw ścieżki bobrów i wykopane w piasku gniazda jaskółek brzegówek, czaple i bociany unoszące się nad wodą, plusk wody, szum wiatru i śpiew ptaków.

Dwór w Zabużu SPA&Wellness

Ma on bogatą historię, a został wybudowany w XIX w. Na spragnionych relaksu wędrowców czekają m.in. basen, kort tenisowy i gabinety odnowy biologicznej. Z tarasu dworu rozciąga się piękny widok na rzekę. Dwór ma też własną przystań, z której wyrusza katamaran (po wcześniejszym umówieniu się), a jego kapitan opowiada o rzece i jej okolicach: dlaczego Zabuże nazywano niegdyś Przedmieściem (do dziś można zobaczyć tę nazwę przy przeprawie promowej, ostatniej w tej okolicy, bo poziom rzeki regularnie się obniża). Dowiemy się, gdzie mieściła się kiedyś kopalnia kredy, a także jak długo i przy jakiej okazji w zamku na Górze Zamkowej mieszkał Zygmunt Stary, kto zniszczył zamek i czego ruiny widoczne są na wzgórzu.

Nadbużański Dom

W miejscowości Binduga właściciele gospodarstwa agroturystycznego urządzili wygodne pokoje w starej, niemal stuletniej szkole. Specjalnością kuchni są pyszne dania kuchni jarskiej, przygotowane z lokalnych produktów sezonowych. W tym niezwykłym miejscu odbywają się nadbużańskie festiwale kulinarne, poczynając od wczesnowiosennego festiwalu… pokrzywy po jesienne festiwale grzybów i ziemniaka. To klimatyczne miejsce dla ceniących kuchnię wegetariańską, szukających ciszy, spokoju i możliwości resetowania się.

Alpakarium w Rudce

Prowadzą je Katarzyna i Wiesław Raczyńscy, którym pomaga córka, Agata. Chętnie odpowiada ona gościom na pytania dotyczące alpak, a także historii tego gatunku udomowionego setki lat temu przez Inków. Profesjonalnie zajmuje się tymi zwierzętami i wciąż pozostaje aktywna w swoim zawodzie – ilustratorki książek i czasopism. A charakterystyczne zwierzątko firmujące Alpakarium na szyldach i w internecie to właśnie jej dzieło.

Scheda Podlaska w Mierzwicach

Magnesami tego miejsca są cudowna atmosfera, gościnni gospodarze oraz doskonała kiszka ziemniaczana i inne specjały podlaskiej kuchni. Wszystko smakuje wybornie, bo podstawą menu są lokalne produkty doprawione opowieściami gospodarza, Krzysztofa Popławskiego, który jest skarbnicą wiedzy o fascynujących miejscach w okolicy i historii nadbużańskiej krainy. Daje się on również namówić na wspólną wyprawę rowerową szlakiem ciepłych źródeł i pomników przyrody. Spotkanie z jego ukochaną stareńką sosną będzie dla miłośników przyrody niezapomnianym przeżyciem.

Młyn nad Sarenką

Na skraju miejscowości Bużki, nad rzeką Sarenką, stoi piękny młyn. Jest leciwy, a właściciele z niezwykłą dbałością odnowili ten budynek, we wnętrzach pozostawiając świadków przeszłości: stare kaflowe piece. To niezwykle spokojne miejsce, idealne na wypoczynek. Do głównego budynku przytula się piękna, olbrzymia akacja, na pobliskich łąkach można czasem zobaczyć sarny, żurawia lub lisa, w Sarence – bobry, a w stawie na terenie posiadłości pływające ryby. Warto przyjechać tu z wędką albo po prostu usiąść na tarasie lub nad stawem na leżaku i zapomnieć o codzienności.


Wojciech Kudelski, radny województwa (sejmikowy klub PiS)

Jeśli wcześniej zaplanujemy pobyt w Nadbużańskiej Krainie Spokoju, mogą to być eleganckie hotele ze spa lub gospodarstwa agroturystyczne, a także pola caravaningowe lub namiotowe. Czekają na nas przysmaki lokalnej kuchni: kartacze, pierogi, zaguby, babka ziemniaczana. Najciekawsze są jednak rozmowy przy ognisku o miejscach związanych z historią. Tutaj urodzili się i ukształtowali wielcy Polacy. W muzeach są dzieła sztuki, które trzeba zobaczyć, jak np. obraz El Greca „Ekstaza św. Franciszka” w muzeum diecezjalnym w Siedlcach.


Elżbieta Lanc, członek zarządu województwa (sejmikowy klub KO)

Tereny nad Bugiem mają wyjątkową wartość turystyczną. Będąc w tamtych rejonach, szczególną uwagę warto zwrócić na Brok. W miasteczku znajdują się liczne pomniki historii, m.in. wspaniały renesansowy kościół czy klasycystyczny ratusz. Te  okolice to nie tylko zabytki, lecz przede wszystkim wspaniała przyroda. Puszcza Biała i Nadbużański Park Krajobrazowy zapewniają turystom niemal nieograniczone możliwości aktywnego wypoczynku. Jest to świetna baza wypadowa na wycieczki  piesze i rowerowe. Każdy znajdzie coś dla siebie!


UWAGA
Informacje opublikowane przed 1 stycznia 2021 r. dostępne są na stronie archiwum.mazovia.pl

Powrót na początek strony